Ten wpis jest archiwalny z 2007 roku, zapewne do tego czasu sporo się zmieniło na rynku pracy w IS. Proszę poniższy tekst traktować jako nieaktualny 😉
Od kiedy w ostatnim czasie wyemitowano programy telewizyjne o Islandii, wzrosły wejścia na ten blog o 300% dziennie. Dostaję spor zapytań o zarobki, pracę na Islandii itp..
Oraz pytania czy w przetwórniach rybnych Polacy zarabiają 50.000zł miesięcznie, czy to prawda, byłem tym zaskoczony , popytałem Polaków pracujących przy rybach, zarabiają kilka razy mniej, wiem że na rejsach rybackich można zarobić około 20.000zł miesięcznie ale 50.000 to jakieś przekoloryzowane dane. Chętnie bym się zapoznał z wiarygodnymi informacjami.
Rynek pracy na Islandii jest przesycony, część przetwórni rybnych będzie zamknięta z powodu zakazu odłowu ryb (odnowienie populacji), Bechtel zakończył budowę huty dla Alcoa (Fjarðaál project) więc miejsc pracy maleje. Apeluję o nie wyruszanie na Islandię w ciemno, i o sprawdzanie ofert przyszłych pracodawców poprzez ambasadę lub biura Policji na Islandii. Islandczycy szybko się uczą oszukiwać pracowników, zanim polecicie na Islandię poproście o kopię kontraktu mailem lub faxem by zaznajomić się z przyszłymi obowiązkami, niedopowiedzenia mogą w późniejszych terminach zaskoczyć.
Tagi: Islandia | praca | zarobki | mity |bajduchy
Ostanie komentarze