Wczorajsze fotoszwendy po Berlinie zaowocowały 5Gb materiału do obrabiania. Czym mnie zaskoczyło miasto? Monumentalnymi budowlami z czasów pruskich po stronie zachodniej, nowoczesną architekturą Potsdamer Platz, tu mnie rozwaliła kompozycja budynków czułem się stojąc pod nimi jak mechanik gigantycznego zegara.
Całodniowy bilet aglomeracyjny na strefy A i B za 6 euro daje niebywałą możliwość dostania się tam gdzie chcemy.
U-Bahn stacje co skrzyżowanie, można dojechać wszędzie.
Kolorowo, etnicznie, pobudzająca kawa na Weinmeisterstraße, wspaniały Döner z budki na którego czekać trzeba do 40min (taka popularność) i smaczne Berliner Bier.

P.S. Zna ktoś dobry template do joggera (wordpressa) na foty?
Jak zobaczyłem co tu ja mam w kodzie za armageddon to wolałbym coś od nowa postawić 😀
Ostanie komentarze