Kilka dni temu wykonywałem fotografię wnętrz. Miłe pełne ciepła pomieszczenia, jasne i przejrzyste. Zastanawiałem się jak podejść do tematu ukazania połączonych pokoi, przez przejście. Postanowiłem zastosować głowicę panoramiczną na statywie. Wcześniej zadbałem o poprawne zaznaczenie punktu nodalnego dla 11mm. Zdecydowałem się na kadr 180° bez podnoszenia kąta na „płasko”. To wystarczyło, w post-procesie tylko kadrowanie, czyszczenie, poprawa balansu bieli i zapis do formatu wyjściowego z uprzednim delikatnym wyostrzaniem.
Fotografia w ciasnych pomieszczeniach to dość duże wyzwanie, wspomniana przeze mnie głowica panoramiczna pomaga zarówno uniknąć problemów z łączeniem kadrów (tekstura dywanów czy linie parkietu), jak i wspomaga w miejscach gdy jeden kadr nie wystarczy.
Głowicę panoramiczną do fotografowania wnętrz na szeroko, można kupić na allegro już za 100zł. Warto tu zwrócić uwagę na stabilność jak i jakość materiału z którego jest wykonana. Koniecznie tylko z metalu! Im więcej plastikowych części tym większe ryzyko bujania się czy drgań. Wspaniale by było gdy głowica ma na suwnicach miarki, ułatwia to montowanie aparatu w odpowiednim miejscu.
Ostanie komentarze